Zauważyłam, że niektóre lalki zaczynają mi się podobać dopiero wtedy, gdy producent postanawia zakończyć ich wydawanie ;) Tak było z My Scene i tak jest też z Liv.
Na szczęście jest ebay, na którym czasami można znaleźć lalki w okazyjnych cenach, gdyby nie koszt przesyłki to już w ogóle byłoby super ;)
Pierwszy raz zamówiłam coś ze Stanów, nie powiem trochę się bałam, zwłaszcza tych dodatkowych opłat, które mogą ale przecież nie muszą nałożyć na mnie celnicy no i tego, że przesyłka zaginie po drodze.
Na szczęście żadna z moich obaw się nie spełniła i lalki dotarły do mnie bez przygód.
Pierwszą, którą chciałabym Wam pokazać jest Alexis z serii "Alicja z krainy czarów".
Seria "Alicja z krainy czarów" ukazała się na wyłączność dla sklepu Target. Moja Alexis przebrana jest za Czerwoną Królową.
Spójrzcie jakie ma ładne kolczyki :) Nawet to serduszko pod lewym okiem mi nie przeszkadza, uważam, że dodaje jej uroku :)
Byłam zaskoczona tym, że jej skóra jest aż tak ciemna, choć na zdjęciach tego nie widać to Alexis jest tylko odrobinę jaśniejsza od swojej plażowej wersji.
Ubranie wykonane zostało bardzo starannie z dobrych gatunkowo materiałów. Jest to miła odmiana od znanych mi dotychczas ubranek lalek Barbie.
Czy te oczy mogą kłamać? ;)
Serdecznie gratuluję nabytku, mnie jeszcze Livki nie zaczarowały, są jednak na dobrej drodze ;)
OdpowiedzUsuńTwoja Alexis jest śliczna, ale ja chyba nie wytrzymałabym i rozpuściłabym jej włosy ;D
Doskonale rozumiem Twoje obawy o paczkę ze Stanów, niedawno przeżywałam to samo, również po raz pierwszy :)
Dziękuję :) ja się dość długo im opierałam a teraz wpadłam po uszy ;)
UsuńJest śliczna. Oczęta ma cudne, a serduszko dodaje uroku.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) zanim lalka do mnie dotarła to chciałam jej to serduszko zmyć ale teraz wiem, że już tak zostanie ;)
UsuńFajna, chociaż mnie do Livek też nie ciągnie :)
OdpowiedzUsuńSzczęściara ;) ja już myślę o zakupie kolejnej ;)
UsuńJest prześliczna. Bardzo lubię Liv. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) ja też je bardzo lubię :)
Usuń