Witajcie :)
Dzisiejszy post poświęcę mojej nowej miłości- laleczkom Lori :) Od dawna nie podobały mi się aż tak bardzo lalki, które można kupić w zwykłym sklepie z zabawkami ;)
Lori produkowane są przez firmę Battat dla Our Generation. Podzielone są na trzy serie: Fashion Dolls, Ballerinas oraz Dolls & Pet.
Moja Lori pochodzi z tej pierwszej serii.
Pudełka wszystkich lalek zbudowane są z tektury w różowym kolorze i nie posiadają żadnej folii zabezpieczającej. Bardzo przypominają mi pudełka w które zapakowane były Pamelki ;)
Z tyłu widnieje wizerunek lalki oraz krótka nota zatytułowana: "Welcome to my world".
Laleczkę z dziecinną łatwością wyciągnęłam z pudła!
Samo jej ustawienie nie sprawiło mi żadnego problemu, potrafi trzymać pion w butach jak i bez nich ;)
Lori ma 6", materiałowy, miękki tułów oraz niezginalne ręce i nogi.
Byłam lekko zaskoczona, gdy zobaczyłam tak dużą metkę a jeszcze bardziej, gdy ujrzałam przebarwienia na jednej z rączek. Nieznaczne ale jednak są :/
Włosy lalki są bardzo gładkie i delikatne w dotyku. Samo ubranko zostało wykonane dość dokładnie.
Jeśli znudzi nam się ubranko naszej lalki możemy dokupić jej nowe np. takie ;)
Kupić możemy im również domek, samochód, zestawy mebelków czy studio baletowe.
Lalki Lori posiadają tylko jeden mold, różnią się jedynie lub aż kolorem włosów, oczu i skóry.
Jedyne co mi się w nich nie podoba to to, że materiał sięga aż tak wysoko na szyję no i oczywiście mogłyby mieć zginalne nogi w kolanach.
A Wy co o nich sądzicie?
Pozdrawiam i do napisania następnym razem :)
A gdzie się one Lori kupuje i ile kosztują?
OdpowiedzUsuńGłowa wydaj mi się za duża do ciałka. Szmacianych ciał nie lubię, bo nie trzymają z reguły pionu, a tu pozytywne zaskoczenie, lalka sama stoi. Nie jestem też zwolenniczką włosów do ziemi, ale to szczegół. Ciuszki ma ładne i fajnie, że są zapasowe, ciekawi mnie cena tych zestawów. Pozytywem są jeszcze oczy. W odpowiedniej cenie kupiłabym jedną w ramach różnorodności. Jednak na pewno nie powala na kolana.
Nie wiem czy można je kupić w Polsce za to w UK kupiłam je w Smyths.
UsuńCena w funtach nie jest bardzo wysoka zwłaszcza, że teraz są w promocji.
Zestawy ubranek w regularnej cenie kosztują 7F.
Jak dla mnie to sympatyczna dziewczynka :-) Nie zbieram podobnych lalek, ale chętnie obejrzałam ją u Ciebie a poza tym wierzę, że może sprawić przyjemność każdemu dziecku. Podsumowując uważam ją za całkiem udaną i ładną. Dobrze uszyte ubranka to podstawa i miło, że firma o to zadbała :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Zapasowe zestawy ubranek są bardzo ładne i zawierają dodatkowe akcesoria t.j. buty co jest bardzo dużym plusem :)
UsuńTeż uważam, że Lori super nadaje się do zabawy dla dzieci! żałuję tylko, że nie mam jej dla kogo kupić bo wokół mnie sami chłopcy ;)
pomimo ciałka, które mnie jednak napawa
OdpowiedzUsuńniepewnością - mam obiekcje co do "pracy"
takiego korpusu ale i utrzymania higieny -
jestem absolutnie na 100% zaprosić kilka
przedstawicielek rodu L♥RI - dwie pierwsze,
które poprzednio pokazałaś - a nad resztą
zastanowię się, jak mi się po prostu uda
gdzieś Je dorwać - może ruda oraz jakaś
blondi z loczkami, no cóż, rozmarzyłam się ♥
Jest taka jedna czerwono- włosa na którą choruję ;)
UsuńCiekawe, że wspomniałaś akurat o higienie bo muszę Ci się przyznać, że w ogóle się nad tą kwestią nie zastanawiałam! a niestety coś w tym jest :/
Nino! przetrząsnęłam odmęty internetu -
Usuńrudych jest kilka wersji - zarówno jeśli
chodzi o barwę włosków jak i oczek :)))
niestety - podobają mi się okrutnie i
coraz bardziej - a ceny na ebay.com w granicy
20$ - na americanos ok.150pln - tak więc
moje zapraszanie ślicznotek do Szydełeczkowa
będzie się odbywało dosyć powoli ale sukcesywnie :)
póki co - poluję na oszałamiającą integritkę -
jeśli uda mi się Ją dorwać - będę miała tylko
2 niunie z listy - Macocha z Cinderelli oraz
niesamowita Uhura Star Trek - a potem już na
spokojnie - panienki, które właśnie pokazujesz :D
Czerwono włosa o której wspomniałam to wersja z pieskiem niestety w sklepie niedostępna, pozostały mi tylko zakupy przez internet a te średnio lubię.
UsuńTrzymam kciuki za to aby te wymarzone lalki w miarę szybko do Ciebie trafiły :)
Pozdrawiam serdecznie!
W ubranku wygląda całkiem ładnie.
OdpowiedzUsuńNiestety jej ciało nie jest idealne ale za to buźkę ma śliczną ;)
UsuńJakiego ma ładnego buziaka !!! Mam jedną Battatkę z pierwszej serii Our Generation ale nie ma takiej ładnej buzi :/
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu Lori ;)
UsuńNawet nie wiedziałam, że była pierwsza seria! Może mogłabyś ją pokazać na blogu?
Pozdrawiam serdecznie!!
http://lalkizbieraczki.blogspot.com/search/label/BATTAT
UsuńLori jest zdecydowanie najładniejsza :):)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCałkiem ładne, nigdy ich wcześniej nie widziałam. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSama też dowiedziałam się o nich dosyć niedawno i wpadłam po uszy ;)
UsuńCiekawe ale w Polsce faktycznie raczej nie uświadczysz :)
OdpowiedzUsuńA szkoda bo to na prawdę "sympatyczne" laleczki są ;)
UsuńPiękne są te laleczki :) Przypominają mi trochę małe AG, które są moim marzeniem;) A po ile "chodzą" jeśli można spytać ?
OdpowiedzUsuńW regularnej cenie kosztują 10 funtów za wyjątkiem zestawów z pieskiem bo te są droższe o 5f.
UsuńJednak teraz są wyprzedaże i swoje dorwałam za niewielki procent tej kwoty ;) niestety jest ich w sklepie coraz mniej :/ w zeszłym tygodniu widziałam ich już tylko kilka sztuk. Mam tylko nadzieję, że na ich miejsce pojawią się lalki z drugiej serii!
Ja kupiłam stacjonarnie w sklepie Cały dla Mamy za 75 zł. Mają też sklep internetowy :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie napisane. Super wpis. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń