Nie będę się znowu usprawiedliwiać z tak długiej nieobecności w blogosferze. Jest mi wstyd, że tak bardzo zaniedbałam tego bloga :/ Wcześniej jeszcze na pingerze pisywałam w miarę regularnie a teraz to sama nie wiem skąd u mnie ta niemoc twórcza? Do lalek się nie zniechęciłam! wprost przeciwnie- sporo nowości przytachałam do domu ;)
Wiecie co najbardziej lubię w UK? Wyprzedaże i promocje! Nigdy nie wiesz na jaką ofertę trafisz, ponieważ nie są one reklamowana tak jak w Polsce w gazetkach promocyjnych.
Idziesz do sklepu a tam nie wiadomo jak i dlaczego Barbie Fashionistas za 3f lub Made to Move za 4 ;)
W ten o to sposób trafiła do mnie tytułowa bohaterka: Camryn z Project Mc2 :)
Od dawna chciałam mieć jedną lalkę z tej serii! I to nie dla lalki samej w sobie ale dla jej ubrań! :)
Na początek tradycyjne zdjęcie w pudełku. Sporo czasu zajęło mi to aby ją z niego uwolnić :/
Jeszcze w sklepie wahałam się pomiędzy nią a piegowatą Keylą ale bordowe włosy wygrały ;)
Tak prezentowała się po uwolnieniu z pudła:
Włosom będzie potrzebne małe spa bo mimo, że są niezwykle przyjemne w dotyku to jednak mają okropne kołtuny!
Jej ciało jest raczej słabej jakości :/ ciężko ją ustawić w wymyślnej pozie ale jak widzicie w butach pion trzyma ;) bez nich już nie jest tak łatwo. To co mi się nie podoba to ułożenie jej nóg. Są rozchylone na boki co wygląda jakby stała w rozkroku. Ma też duże stopy- takie mało dziewczęce.
Ubranka jakościowo nie są najgorsze, czasem źle podszyte ale mi to w sumie nie przeszkadza. Jedynie pomarańczowy top jest krzywo skrojony! Torebka jest zapinana na rzep :)
Niestety okazało się, że ciuszki nie pasują na ciałko Dal'a. W drugą stronę jest ciut lepiej, lekko przyciasno ale na zdjęciach nie wygląda to tak źle ;)
Do lalki oprócz eksperymentu dołączony był stojak oraz grzebyk w kształcie kolbki.
Podsumowując: jestem bardzo zadowolona z zakupu! Lalka ma dobre jakościowo włosy i fajne ubranka!
Jej oczy są przepiękne, podobają mi się bardziej niż oczy Liv'ek. Jedynie jej ciało jest kiepskawe, lekkie i pomimo artykulacji słabo ruchliwe :/
Niestety zakochałam się w niej po uszy i coś czuję, że skuszę się również na pieguskę ;)
A Wam jak się podoba?
Pozdrawiam Was bardzo gorąco!
Panna w trampkach i słodkiej sukieneczce mną zawładnęła całkowicie! Obłędne ma te oczy! Piękne, jak u żywej osóbki! Super zakup! A tak przy okazji - też ogromnie lubię promocje :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie!
O tak! Oczy to jej największy atut :) do tego mają taki nietypowy kolor- trudno mi go jednoznacznie określić coś jak beż, jasny brąz a może ciemny żółty ;)
UsuńRównież Cię pozdrawiam Olu!
Przepiękna lalka. Sama ją mam i chcę więcej Mc2. Już nie mogę się doczekać kiedy następna mądrala z tej serii zaszczyci swą obecnością moją kolekcję.
OdpowiedzUsuńTobie gratuluję nowego nabytku. :)
MTM za 4 funty, też chcę taką promocję.
OdpowiedzUsuńMc2 ma prześliczne oczęta i choć wykazujesz wiele wad jej ciałka mam na nią chrapkę.
Mnie też podoba się w sukience ,wygląda licznie ,dziewczęco.Gratuluję nowej panny .
OdpowiedzUsuńWidziałam pannę na żywo i czegoś mi w niej brak :/ może czasu na polubienie :) ale za taką kwotę to też bym łapała :) Gratuluję nabytku :)
OdpowiedzUsuńi ja mam za sobą bezpośredni kontakt,
OdpowiedzUsuńrównież jestem zauroczona tym pysiem -
choć łapki jak na mój gust - cienkie :)
"niestety" - podobają mi się wszystkie ;P
Miałam okazję miętosić taką pannę na żywo i bardzo mi się podobała :):)
OdpowiedzUsuńJaka słodka! Urocza dziewczyna. Też mi się marzy jedna z nich. ;P
OdpowiedzUsuńOh my... Chcę taką! Super jest:)
OdpowiedzUsuń