Z okazji Nowego 2014 Roku chciałabym życzyć wszystkim swoim czytelnikom i obserwatorom wszelkiej pomyślności, spełnienia najskrytszych marzeń i samych przyjemnie spędzonych chwil! Niech się Wam szczęści!! :)
Dziękuję Wam za słowa otuchy pod poprzednim postem... bardzo się przydały :)
Lot samolotem okazał się być całkiem przyjemny i co najważniejsze dość krótki! Cały czas jestem w Szkocji i raczej zbyt szybko do kraju nie wrócę. Wystąpiłam o numer ubezpieczenia i zaczynam intensywnie szukać pracy także 3majcie za mnie kciuki :)
Póki co zwiedzam okolice (głównie cmentarze! jakoś tak dziwnie się złożyło, że jest ich w pobliżu kilka) i szlajam się po sklepach (ach te wyprzedaże!!).
Nie dorobiłam się jeszcze aparatu, więc zdjęć lalce nie robię wcale. Jedynie telefonem uwieczniam co ciekawsze cmentarne nagrobki (mówiłam Wam już, że uwielbiam łazić po cmentarzach? ;))
Rozważam założenie drugiego bloga, na którym będę pokazywać co ciekawsze zdarzenia/wycieczki/budynki co o tym myślicie?
A i witam nowych obserwatorów! Cieszę się, że jest już Was 44!! :)
Pozdrawiam ciepło i do usłyszenia!
Wszystkiego dobrego w Nowym Miejscu !!! Biegaj, biegaj po cmentarzach - tamtejsze są bardzo urokliwe :) .
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam odwiedzać cmentarze i robić na nich zdjęcia . Koniecznie załóż drugiego bloga - ja też się do tego przymierzam ... :)
Dziękuję :) cmentarze są zupełnie inne od tych z Polski ale mi bardzo się podobają, choć wśród polonii przeważają słowa krytyczne ;)
Usuń... z moich obserwacji wynika, że wśród polonii - gdziekolwiek jest - głównie przeważają głosy krytyczne ;)
UsuńRób to, na co masz ochotę! A obserwatorzy i tak się znajdą. Życzę Ci dużo szczęścia i powodzenia w szukaniu pracy! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńI tak też zrobię :) Bardzo dziękuję za życzenia :*
UsuńPowodzenia, gratuluję odwagi... mnie jej zabrakło ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Gdybym miała być tu sama to też by mi jej zabrakło ;)
UsuńPowodzenia i dużo szczęścia w nowym rozdziale życia. Co do drugiego bloga mam mieszane uczucia, sama założyłam trzy i nie wyrabiam. Chętnie na lalkowym blogu obejrzymy też inne zdjęcia (nawet cmentarze), a lalkę zawsze można przemycić, nawet w nielalkowym poście i odwrotnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) chyba masz rację, że lepiej prowadzić jednego bloga, zwłaszcza, że na tym nie piszę zbyt często...
UsuńŻyczę powodzenia :-) chętnie bym popatrzyła jakie miejsca zwiedzasz ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Dziękuję! Niedługo coś zamieszczę ;)
UsuńPowodzenia kochana! I wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńDziękuję i Wzajemnie! :)
Usuń