Strony

sobota, 21 grudnia 2019

Holiday Barbie 2019

Witajcie!
Każdego roku Mattel wypuszcza dwie wersje lalek świątecznych: droższe i tańsze.
O tych pierwszych prawie każdy słyszał, lalki posiadają piękne balowe suknie, błyszczącą biżuterie a zapakowane zostały (choć zdarzają się wyjątki) w sporej wielkości, bogato zdobione pudełka.
Drugi rodzaj lalek świątecznych t.zw. playline bardziej przypomina fashionistki co dla niektórych może być dużym atutem ;)
Nie wiem jak jest teraz w Polsce ale tu gdzie mieszkam sklepy nie oferują zbyt dużego wyboru lalek Barbie. Owszem znajdziemy fashionistki, syrenki, małe Chelsey i kilka dodatkowych ale ogólnie jest nudno i nieciekawie.
Kilka dni temu przy okazji zakupów drogeryjnych natrafiłam w sklepie na nowe bo z 2019 roku tańsze wersje Holiday Barbie. Nie spodziewałam się takich lalek w tym sklepie ;)


Jak widzicie lalki oraz pudełka są duuużo skromniejsze od wersji kolekcjonerskich. Jedynie narysowana w tle choinka świadczy o tym, że jest to wydanie świąteczne.
Obie lalki ubrane zostały identycznie, nawet kolor sukienki jest taki sam.



Buzie mają ładne, przyjemne dla oka jednak niczym szczególnym się nie wyróżniają.
Włosy są dość długie, proste z przedziałkiem po boku. Każda z nich dostała mała, złotą torebeczkę.
A teraz na koniec mały rebus dla zabicia czasu ;)


Szkoda, że producent, tak jak to bywało dawniej nie zamieszcza na pudełku zdjęć lalek dostępnych w danej serii.

Z okazji nadchodzących świąt chciałabym Wam Kochani życzyć wszystkiego dobrego.
Dużo zdrowia i pomyślności! Niech się Wam szczęści!! :)

środa, 27 listopada 2019

Earring Magic Barbie

Witajcie Kochani
Przyszedł w końcu czas na pokazanie Wam lalki z której jestem w 100% zadowolona ;)
Koniec z marudzeniem! O to spełnione dziecięce marzenie: Earring Magic Barbie


Lalka ubrana została w różową, skórzaną sukienkę z wstawką z siateczki. Włosy ma długie, karbowane a w uszach kolczyki z motywem słoneczka. Dodatkowo posiada również dwie inne pary kolczyków którymi może podzielić się ze swoją małą właścicielką ;)


Seria Earring Magic jest bardzo rozbudowana bo w jej skład wchodzą: Barbie blondynka, Barbie AA, Barbie brunetka, Midge w żółtym stroju, Midge w niebieskim stroju i Ken.
Co ciekawe z tyłu opakowania widzimy tylko Midge w niebieskiej sukience i Kena:


Bardzo chciałabym jeszcze Midge w żółtej sukni, może kiedyś uda mi się ją kupić ;)


Jako ciekawostkę pokażę Wam zdjęcie Claudii Schiffer z ową lalką


Która podoba Wam się bardziej? ;)

środa, 13 listopada 2019

Poppy Parker Introducing Midnight Decadence doll

Witajcie
Dziś chciałabym Wam pokazać kolejną lalkę od Integrity Toys. Jest to lalka jubileuszowa, wydana z okazji 10 rocznicy powstania Poppy Parker.


Poppy Parker Introducing Midnight Decadence została ubrana bardzo odświętnie w sam raz na przyjęcie urodzinowe, którego jest przecież główną gwiazdą ;)
Makijaż ma stonowany, wyraźnie podkreślone oczy i usta w kolorze nude. Włosy długie, pofalowane w kolorze blond. Niektórzy zarzucili jej zbytnie podobieństwo do Misty Hollows co mi akurat nie przeszkadza bo jest to jedno z moich ulubionych wydań owej lalki.


Lalka póki co zostanie w swoim pudełku.
Swoją drogą znowu miałam małego pecha, gdyż pudełko trafiło mi się wadliwe :/ Sami zobaczcie, naklejka była nie dość że krzywo przymocowana to jeszcze niedoklejona i taka jakby rozwarstwiona (?) na rogach! Szczerze mówiąc nie spodziewałam się takiego bubla po tej firmie!


Od razu złożyłam reklamację i nie przebierałam przy tym w słowach!
Po ostatnim razie gdy reklamowałam wadliwy kolczyk nic przy tym nie osiągając nerwy mi puściły!
Rezultat był taki, że przysłali mi nowe wieczko pudełka, kolczyk i nawet buta dla Vanessy.
Ale niesmak pozostał :/ czy tylko ja mam takiego pecha z tymi lalkami?!
Pudełko wygląda teraz tak:


Do lalki dołączony był art i autograf twórcy


Wciąż czekam na czwartą i póki co ostatnią moją lalkę od Integrity. Chciałabym jeszcze jedną Poppy, zobaczymy czy coś fajnego jeszcze w tym roku się pojawi.

Pozdrawiam Was Kochani i do napisania później!

czwartek, 7 listopada 2019

The PUMA Barbie

Witajcie Kochani
Podobno każda okazja do świętowania jest dobra ale nigdy nie wpadłabym na to aby obchodzić rocznicę powstania danego modelu butów ;)
Tak, tak z okazji 50 rocznicy istnienia modelu Suede, Mattel i Puma połączyły swe siły i stworzyły kolekcję ubrań i butów oraz dwie w pełni artykułowane lalki. 
Już od czasów Barbie Basics szalałam za moldem Louboutin, dlatego nie powinno dziwić, że skusiłam się właśnie na blond wersję owej lalki :)


Lalka ubrana została w czarne getry z wielkimi napisami "PUMA", krótki różowy top z siateczką oraz w długą, białą bluzę na zamek. Na nogach ma oczywiście trampki Suede.
Dostała również okulary, duże kolczyki koła i sygnet w kształcie pumy.
Lalka jak już wspomniałam jest w pełni artykułowana.


Egzemplarz, który do mnie trafił nie jest niestety idealny. Mimo iż prosiłam sprzedawcę o to aby wybrał mi najładniejszy jaki posiada to i tak dostałam odpryski na obu kolczykach (może myślał, że tak ma być ;)) i nierówno pomalowane okulary :/


Pudełko oczywiście też nie jest bez wad ale tu akurat zawinił sprzedawca. Nie rozumiem jak można wysłać lalkę bez żadnej foli zabezpieczającej! Porysowało się trochę podczas transportu :/
A tu zdjęcie promocyjne:


Lalka bardzo mi się podoba i z chęcią nabyłabym jeszcze jedną. Druga z serii jest równie ciekawa, trochę razi mnie ten róż na ustach ale za to ma super słodkie warkocze ;)


Trzymajcie się ciepło i nie zapomnijcie, że już tylko 48 dni (zdjęcie z wczoraj) i święta ;)

niedziela, 27 października 2019

Mam pecha

Barbie Sydney Opera House to lalka, która podobała mi się od zawsze. To były początki mojego zbieractwa i wtedy na te droższe lalki żałowałam pieniędzy ;)
Oglądałam jej zdjęcia na blogach i wzdychałam z zachwytu. W ogóle cała ta seria była bardzo udana! Barbie Big Ben jest równie cudowna i ją również z chęcią przygarnę kiedyś do siebie (te brązy!)
Na ebay'u jest pewien sprzedawca u którego już kiedyś zamówiłam lalkę. Nie byłam do końca z niej zadowolona ale przymknęłam oko na kilka wad, za które odpowiada bardziej Mattel niż ów sprzedawca. Następnym razem Wam ją pokażę.
Niestety tym razem na sprzedającym się rozczarowałam.
Lalka ma bardzo ładną buzię, spójrzcie:


Ale pudełko w którym do mnie trafiła przyszło uszkodzone a twarz lalki była przez to pokryta okruszkami z naderwanej tektury :/


Nie ukrywam, że na pudełku mi akurat zależało bo miałam zamiar ją w nim zostawić (takie ładne tło!). Napisałam do sprzedającego licząc, że mi lalkę wymieni na nową bo uszkodzenie pudełka nastąpiło w skutek złego zapakowania towaru ale niestety nie doczekałam odpowiedzi.
Otworzyłam mu sprawę i jedyne co osiągnęłam to refund. Lalkę już zwróciłam ehhh tak bardzo mi żal ale przecież nie zamówię jej od niego jeszcze raz (a ma ich na stanie jeszcze sporo) :/


Zapewne lalka ta trafi teraz do innej osoby... wkurza mnie ten ebay bardzo!!

wtorek, 1 października 2019

Smuteczek

Od wielu już lat dorabiam sobie sprzedając na ebay'u. Są to głównie (ale nie tylko) lalki.
Szlajam się po sklepach w poszukiwaniu promocji, odwiedzam też lokalne charity. Bardzo to lubię a dodatkowym plusem jest to, że poznałam lalki, których dla siebie na pewno bym nie kupiła.
Jakiś czas temu natrafiłam w charity na Barbie Holiday z 2014 roku. Suknia co prawda miała przebarwienia od promieni słonecznych, lalce brakowało też butów ale poza tym jej stan był więcej niż dobry. Kosztowała funta, więc wzięłam ją ze względu na stojak. Stojaków przecież nigdy dość ;)
Stała tak sobie kilka tygodni na komodzie i cieszyła me oko. Sami spójrzcie jaka z niej ślicznotka!


Aż nadszedł dzień, gdy postanowiłam ją sprzedać.
Cena była okazyjna, więc długo nie czekałam... i tu zaczyna się zabawa. Dokładnie tego samego dnia, w którym lalka doszła do kupującego zdecydował on o jej zwróceniu. Jako powód podał, że lalka podobno (co jest kłamstwem) miała żółte ślady na dekolcie, których nie było widać na zdjęciu! Ebay oczywiście takowych spraw nie weryfikuje, we wszystkim wierząc kupującemu. Myślę sobie pal licho niech odeślę, najwyżej sprzedam ją jeszcze raz....
Lalka wróciła do mnie w opłakanym stanie... śmierdząca i brudna!! Na prawdę nie wiem jak można tak zniszczyć lalkę przez parę godzin! Najgorsze w tym wszystkim jest to, że lalka trafiła najprawdopodobniej do kolekcjonera (sądząc po tym co sam sprzedaje jest to osoba, która na lalkach musi się znać!). Jako sprzedająca praktycznie nic na ebay'u nie mogę, oszustów jest wielu i w każdej spornej sprawie racje ma kupujący!
Ehhh nie wiem co mam z nią teraz zrobić... leży sobie biedna i czeka i pewnie jeszcze trochę poczeka bo straciłąm do niej całą sympatię! A była taka ładna...

środa, 11 września 2019

Dyniogłówki

Kiedyś marzenie wielu dziś zdecydowanie mniej osób jest nimi zainteresowana... moda na nie mija a i producent nie stara się już tak bardzo... czasami pojawi się jakiś nowy Pullip, ostatnio nawet widziałam zapowiedź nowego Isula ale to tyle.. Rozumiem, prawa rynku ale jednak trochę mi szkoda!
Przy ostatnich porządkach wyjęłam moje stado z pudła i zrobiłam im kilka zdjęć. Tak dla przypomnienia pokażę je i tu :)

- Byul Pollon- chciałabym jeszcze jednego tak dla pary ale ten konkretny model, który mi się podoba jest akurat ciężko dostępny o ile w ogóle ehh...


- Pullip Karen- ze zdobyciem kolejnego pullipa nie byłoby tak ciężko jak z byulem, więc kto wie.. może kiedyś się skuszę.


- Dal Chenille du Jardin- pieguska ;)


- Dal Sakura- moja pierwsza i wciąż "ta" najfajniejsza ;)


- Dal Lizbel


- Dal Charlotte


- Dal Sentimental Moon


Nabrałam ochoty na nową dyniogłówkę! Mikołaju, halooo!!! słyszysz mnie? ;)


 Pozdrawiam Was serdecznie i do napisania wkrótce!!