Strony

środa, 11 września 2019

Dyniogłówki

Kiedyś marzenie wielu dziś zdecydowanie mniej osób jest nimi zainteresowana... moda na nie mija a i producent nie stara się już tak bardzo... czasami pojawi się jakiś nowy Pullip, ostatnio nawet widziałam zapowiedź nowego Isula ale to tyle.. Rozumiem, prawa rynku ale jednak trochę mi szkoda!
Przy ostatnich porządkach wyjęłam moje stado z pudła i zrobiłam im kilka zdjęć. Tak dla przypomnienia pokażę je i tu :)

- Byul Pollon- chciałabym jeszcze jednego tak dla pary ale ten konkretny model, który mi się podoba jest akurat ciężko dostępny o ile w ogóle ehh...


- Pullip Karen- ze zdobyciem kolejnego pullipa nie byłoby tak ciężko jak z byulem, więc kto wie.. może kiedyś się skuszę.


- Dal Chenille du Jardin- pieguska ;)


- Dal Sakura- moja pierwsza i wciąż "ta" najfajniejsza ;)


- Dal Lizbel


- Dal Charlotte


- Dal Sentimental Moon


Nabrałam ochoty na nową dyniogłówkę! Mikołaju, halooo!!! słyszysz mnie? ;)


 Pozdrawiam Was serdecznie i do napisania wkrótce!!

17 komentarzy:

  1. Śliczne lale; bardzo udana sesja!

    OdpowiedzUsuń
  2. o matulu,ale masz tego pogłowia!!!

    mnie zainteresowały ostatnio ludki
    o nazwie Biggers Berjuan - ale cena
    zważywszy raczej mus wymiany ciałek
    zbyt okazała nawet na takie mordki ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nigdy nie slyszalam o Biggers Berjuan, musiałam sobie sprawdzić jak wygladaja ;) fajne sa! zwłaszcza chłopaczek z zebami na wierzchu! mówisz, ze drogie? na ebay'u ich nie znalazłam.

      Usuń
    2. a jednak sa, znalazłam je pod nazwa "the biggers"

      Usuń
  3. Nigdy nie zapragnęłam własnych, choć nie powiem, że nie lubię oglądać u innych. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez tak mam, że nie wszystko co podoba mi się u innych chciałabym mieć i u siebie ;)

      Usuń
  4. Naprawdę mija moda? O rany, a ja zawsze chciałam mieć z jedną czy dwie takie dyńki, szkoda by mi było, gdyby nagle zniknęły ze sprzedaży!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mysle, ze nie trudno Ci będzie je kupic ale nie ma co się oszukiwać nowe lalki (glownie Pullipy) wychodzą zdecydowanie rzadziej niż kiedyś. Sklep na pullipstyle swieci pustkami :/

      Usuń
  5. O rany! Ile Dyniek! Aż mi się w oczach mienią :D
    Każda jest wyjątkowa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest ich cale 7 ;) i to prawda, ze kazda jest inna

      Usuń
  6. Polska pozbywa się Pullipów w cenach średnio wygórowanych - wszyscy teraz lecą na żywicę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wychodzi na to, ze ten mój post to jeden wielki obciach jest ;)

      Usuń
  7. Fajnie jest tak pogapić się na nie :D
    Nigdy nie miałam parcia na posiadanie tego "gatunku" :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkie śliczne, urocze mają te minki☺

    OdpowiedzUsuń